Życie, ach życie
Choć pierwej ranisz nim uśmiercasz
Olśniewasz mnie i trwam w zachwycie
Z każdym mocniejszym drgnieniem serca
Boś wiarą w to, że ma sens życie
Nad łąką oddech ptak wstrzymuje
Gdy babie lato skrzydłem muśnie
Mnie dech zapiera gdy znajduję
Na twej pochmurnej twarzy uśmiech
Przed światem co zagraża światu
Ty Matko Boska Śnieżna ratuj
Życie, ach życie
Choć pierwej ranisz nim uśmiercasz
Olśniewasz mnie i trwam w zachwycie
Z każdym mocniejszym drgnieniem serca
Boś wiarą w to, że ma sens życie
|
To nic, że ludzie wciąż próbują
Tasować dni me, tak jak karty
Oni -z kart domy swe budują
Ja wiem dlaczego żyć jest warto
Przed światem co zagraża światu
Ty Matko Boska Śnieżna ratuj
Życie, ach życie
Choć pierwej ranisz nim uśmiercasz
Olśniewasz mnie i trwam w zachwycie
Z każdym mocniejszym drgnieniem serca
Boś wiarą w to, że ma sens życie
Snując teorie oszukańcze
Klną na podatki i na żony
Ja zaś nad moim miastem tańczę
Gdy jesień złoci liście klonów
Przed światem co zagraża światu
Ty Matko Boska Śnieżna ratuj
(...)
[
DALEJ ]
|